piątek, 9 sierpnia 2013

Rozdział 23



Spojrzeliśmy na siebie z Niellem wstaliśmy z kanapy i udaliśmy się przed dom. Nagle zobaczyłam to 
Stałam nie ruchomo i nie wiedziałam co powiedzieć.
- O boże to auto jest śliczne. Bardzo wam dziękuję. Nagle zobaczyłam mamę jak Idze i mnie przytula.
- Kochanie powiem ci ze to nasz spóźniony prezent urodzinowy dla ciebie. Chcieliśmy ci go dać bo rzadko się widzimy a dzięki niemu będziesz częściej do nas przyjeżdżać.
- Dziękuje wam jesteście najlepszymi rodzicami pod słońcem. Kiedy porozmawialiśmy wsiadłam do auta i wróciliśmy do domu. Zrobiłam kolacje i obejrzeliśmy komedię. Siedziałam wtulona w chłopaka ponieważ był taki wygodny i na razie był mój. Naglę moja mama zaczęła prowadzić rozmowę.
- Wiecie co jak tak na was patrzę to wyglądacie naprawdę słodko i sądzę że strasznie do siebie pasujecie.
- Dziękuje mamo cieszę się że tak sądzisz. Pogadaliśmy tak z 2 godziny i położyliśmy się spać. Rano wstałam była niedziela. Wstałam powoli z łóżka i udałam się do mojej torby gdzie  były moje ubrania.  założyłam to i zeszłam na dół. Niall już nie spał i siedział z moim tatą i o czymś rozmawiali.
- Hej słonko przywitałam się .
- Witaj skarbie. Powiedział uśmiechając się. Chłopak siedział przed laptopem i sprawdzał coś po czym pokazała mi kilka wiadomości. Zaczęłam je powoli czytać.
,, Jeśli ona cię nie wykorzystuje a ty jesteś szczęśliwy z nią. To ja też jestem szczęśliwa”
,, Jeśli się kochacie to nie mam nic przeciwko” ,, Jeśli ją kochasz to ok. Tylko uważaj na nią”
,, Moim zdaniem nie pasujecie do siebie a ty zasługujesz na kogoś lepszego niż ona, ale jeśli to jest twoja decyzja to nie mogę nic na to poradzić” ,, Ja nie mam nic do niej bo jej nie znam i popieram każdą twoją decyzję. To jest twoje życie i ty robisz z nim co chcesz. A tak jak sobie myślałam to nawet całkiem do siebie pasujecie.” Bardzo się cieszyłam że chodź trochę zaakceptowali. Niall wstał i mocno do siebie przytulił
- Teraz będzie tylko lepiej. Po obiedzie zaczęliśmy się zbierać bo jutro ja i blondyn idziemy do pracy. Chłopak pojechał swoim autem a ja musiałam pojechać swoim autem. Wieczorem dotarliśmy. W domu siedziała zakochana para. Zdążyliśmy wejść do domu kiedy Klara zaczęła krzyczeć.
- Chodzie szybko mówią o was w TV. Weszliśmy szybko do salonu a dziewczyna podgłosiła TV.
- ,, Jak ostatnio wspominaliśmy nie było wiadomo czy Niall Horan chodzi z Seleną Gomez. Jak się okazało są parą od jakiegoś czasu.
Chłopak potwierdził to wczoraj na TT i chyba był wkurzony iż każdy myśli że ona go wykorzystuje. Moim zdaniem to tylko wymysł tych którzy są zazdrośni że ich idol nie jest z nimi. Jeżeli Niall jest szczęśliwy z Seleną to powinniśmy się cieszyć z jego szczęścia. A tak w ogóle to Selena wcale go nie wykorzystuje. To Horan znalazł pracę swojej dziewczynie ponieważ ją strasznie kocha. I to tyle na ten temat jeżeli będziemy wiedzieli coś więcej od razu was poinformujemy”
- Śledziłem to co napisałeś wczoraj na TT i zachowałeś się naprawdę zajebiście. Powiedział Liam.
- Dzięki stary ale ty chyba tez byś coś takiego zrobił. Uśmiechnął się Niall
- Pewnie. Chłopcy się zebrali a ja pokazałam Klarze cacko które dostałam od rodziców.
- No Selena to postarali się. Ja wiem że dostane auto na urodziny bo mi obiecali. Pogadałam chwile z przyjaciółka i poszłam do swojego pokoju. Weszłam na TT i zauważyłam że Klara dodała swoje zdjęcie…..
Wyszła ślicznie nie powiem bo Liam ma naprawdę wspaniałą dziewczynę. Poszłam spać bo musiałam rano wstać aby iść do pracy. Każdy dzień był tak samo ciężki poranne wstawanie i popołudniowe spotkania z Niellem. Powoli zbliżały się święta boże go narodzenia. Byłam zapracowana ciągłe stylizacje do sesji zdjęciowych i na różne inne rzeczy że nie miałam na nic czasu a wigilia zbilża się wielkimi krokami a dokładnie za 3 dni. Ja i Niall ustaliliśmy ze wigilię spędzimy z moja rodziną a resztę u Nialla.
Tak jak codziennie wstałam i  założyłam to zjadłam śniadanie i pojechałam do pracy busem. Ogólnie o miesiąca mam duży spokój co do związku z Niellem. Większość osób zaakceptowała to że Niall mnie kocha ja go nie wykorzystuje i jesteśmy razem szczęśliwi. Wchodziłam właśnie na górę kiedy spotkałam sekretarkę Kevina.
- O hej Selena dobrze że cię widzę Kevin chciał z tobą pogadać.
- Dobrze. A jest u siebie w biurze zapytałam.
- Tak. Uśmiechnęła się i zeszła na dół. Ruszyłam do biura Kevina myśląc co może chcieć. Zapukałam do drzwi i usłyszałam głos mojego szefa. Weszłam do środka i usiadłam na fotelu.
- Ok. Selena cieszę się że przyszłaś. Więc tak sprawujesz się wspaniale i bardzo podwyższasz poziom stanowiska na którym się znajdujesz. Więc chcę zrobić ci prezent i dać ci podwyżkę i miejsce na wyższym stanowisku.
- Serio naprawdę? A co ja bym miała robić na innym stanowisku?
- Wiesz tak ogólnie to byś pracowała dla naszej firmy ale była byś osobistą stylistką gwiazd. Czyli jeździła z nimi i doradzała co do czego pasuje i tak dalej.
- Ale fajnie. Bardzo się cieszę. Od kiedy będę na tym stanowisku?
- Od nowego roku a tym czasem masz od dzisiaj wolne. Uśmiechnął się. Wyszłam z Biura i zadzwoniłam do ukochanego.
- Hej słonko. Jesteś zajęty? Spytałam
- Tak właściwie to mam teraz przerwę i jestem na mieście z chłopakami a coś się stało? Zapytał
- Nie ale chciałam ze byś po mnie przyjechała a jak jesteś z chłopakami to nie musisz.
- Nie ja chcę a gdzie i o której?
- Fifth Roud za 10 min.
- Zaraz będę. Po czym się rozłączyłam. Poszłam na drugą stronę aby poszukać czegoś dla siostrzenicy. Ona jest jeszcze mała ma może z 4 latka. Ale nie wypada nic jej nie kupić. Poszłam do sklepu z zabawkami naprzeciwko mojej firmy. Weszłam i pierwsze co rzuciło mi się w oczy to duży pluszowy miś. Kupiłam go a pani mi go zapakowała wychodziłam ze sklepu kiedy wpadł na mnie……

Mam nadzieję że rozdział wam się podoba. Powiem że jak widzę te miłe to robi mi się ciepło na serduszku :p Kolejny rozdział niebawem <3

4 komentarze:

  1. Dziś zaczełam czytać twojego bloga, i przeczytałam całe 23 rozdziały <3 Są świetne, mam nadzieje że 24 rozdział pojawi się szybko. Pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo się cieszę że ci się podoba. Mam nadzieję że kolejne rozdziały też ci się spodobają :p

    OdpowiedzUsuń