piątek, 16 sierpnia 2013

Rozdział 28



- Wiem że jest wam ciężko ale musicie zdecydować. Dam wam chwilkę.
- Kochanie musimy się zgodzić nie chcę żebyś miała później jakieś komplikacje.
- No dobrze. Czekaliśmy z niecierpliwością na lekarza kiedy wszedł do Sali.
- I jak?
- Zdecydowaliśmy się na zabieg. Powiedział Niall
- Dobrze zobaczę kiedy mógłby się odbyć. Za 2 dni.
- No dobrze a po ilu dniach wyjdę po zabiegu.
- Myślę że powinnaś po 2/3 dniach. Lekarz zapisał nas po czym wyszliśmy.
Poszliśmy do willi chłopców. Kiedy weszliśmy do środka Klara rzuciła się na mnie i mocno mnie przytuliła.
- Selena Jak się cieszę że cię widzę
- Ja tez się cieszę. Ja i Niall ściągnęliśmy kurtki i usiedliśmy w salonie.
- Może napijesz się czegoś? Spytał Louis
- Herbaty. Poproszę. Irlandczyk obił mnie ramieniem siedzieliśmy wtuleni w siebie każdy się przyglądał.

*tydzień później.*
Siedziałam sobie na kanapie w nowo wynajętym mieszkaniu moim i Klary i oglądałam  telewizję  kiedy do domu wparowała Klara.
- Słuchaj Selena widziałam Nialla. Powiedziała zadyszana
- I co z tego? Spytałam
- szedł z jakąś dziewczyna bardzo ładna zresztą. Pytałam się Liama bo akurat z nim szłam i okazała się że to była jego dziewczyna i zanim zaczął z tobą kręcić umawiali się. Kiedy ona mi to powiedziała myślałam że moje oczy wylecą mi z orbit.
- Wiesz co pokazać ci ja zrobiłam zdjęcie ale nie za bardzo ją widać
- ty się jeszcze pytasz. Przyjaciółka pokazała mi to zdjęcie 
- Nie mogę w to uwierzyć. Poczułam jak pojedyńcza łza spływa mi po policzku.
- Selena proszę cię nie płacz. On  nie jest tego wart.
Nagle usłyszałam jak ktoś wchodzi do naszego domu. Momentalnie przestałam płakać. Moim oczom ukazała się Niall.
- Hej słońce powiedział.
- Hej kotku. Uśmiechnęłam się sztucznie nie dając po sobie nic poznać.
- Kochanie wiesz niestety muszę odwołać nasze wieczorne wyjście.
- Czemu? Spytałam chłopaka.
- No bo w mieście jest mój stary znajomy i chciałem się z nim spotkać.
- Pewnie. Posiedzę sobie w domu.
- Nie gniewasz się prawda? Spytał chłopak.
- Oczywiście że nie idź i baw się dobrze. Spotkamy się kiedy indziej. Blondyn dał mi całusa w policzek i wyszedł z domu.
Usiadłam na fotelu i zakryłam twarz w swoich rękach.
- Selena Proszę cię nie płacz będzie dobrze.
- Masz racje. Nie będę siedziała bezczynnie. Uśmiechnęłam się do przyjaciółki.
- Zuch dziewczyna.
*wieczorem*
Właśnie szykowałam się na wieczór ponieważ nie zamierzałam spędzić wieczoru siedząc sama w domu. Klara była na randce z Liamem wiec nie będę zawracać jej gitary. założyłam to . Nagle usłyszałam jak ktoś puka do drzwi. Zeszłam na dół i otworzyłam drzwi a w nich zobaczyłam
Zeszłam na dół i otworzyłam drzwi a w nich zobaczyłam Niacka. Zaprosiłam go do domu i kazałam chwilkę poczekać. Kiedy się wyszykowałam wyszłam z chłopakiem z domu. Wsiadłam do jego auta i pojechaliśmy do clubu. Pogodziłam się z chłopakiem i nie mam do niego urazy. Wiem że zawsze mogę na niego liczyć. Bawiłam się z nim świetnie czułam się jak za dawnych lat. Śmialiśmy się i wygłupialiśmy na parkiecie. Po tych szaleństwach usiedliśmy i zamówiliśmy drinki. Rozmawialiśmy.
- Czemu nie wszyłaś sobie z Niellem? Spytał chłopak.
- Bo kolega przyjechał i chciał sobie wyjść. Posiedzieliśmy trochę i wyszliśmy z clubu. Szliśmy do auta kiedy zobaczyłam Nialla te dziewuchę i  jakiegoś chłopaka Nick zobaczył że łzy nabierają mi się do oczu  wziął mnie za rękę i kazał wsiąść do auta. Siedziałam oparta o szybę a Nick cały czas mówił żebym się nie przejmowała. Kiedy brunet odwiózł mnie do domu zaprosiłam go do środka.
- Selena nie możesz się nim przejmować. Wiem ze on cię skrzywdził tak jak ja ciebie ale ty jesteś silna.
- Nick ja już tak dalej nie mogę. Mam już wszystkiego po dziurki w nosie. Ja chcę być po prostu szczęśliwa czy ja chce tak dużo. Zaczęłam krzyczeć chłopak podszedł do mnie i mocno mnie przytulił. Nagle usłyszeliśmy jak ktoś schodził z góry.
- Co wy robicie spytała przyjaciółka.
- Nic Nick mnie pociesza Niall mnie okłamał. Widziałam jak szedł z tą laska i jakimś facetem ale on szedł z tyłu i wyglądał na ochroniarza. Dziewczyna podeszła do mnie i przytuliła mnie.
- Tak mi przykro.
- A co do Nicka to się z nim pogodziłam. Powiedziałam. Pożegnałam się z chłopakiem i poszłam na górę się przebrać. Kiedy to zrobiłam położyłam się spać.
Dziś była niedziela więc miałam dzień wolny i mogłam sobie dłużej pospać. Kiedy się obudziłam była 11:14. Wstałam z łóżka wzięłam prysznic i  założyłam to zeszłam do kuchni a tam Klara czekała na mnie ze śniadaniem.
- Hej wyspałaś się? Spytała
- Tak. Dziękuję za śniadanie. Jadłyśmy w ciszy.
- A ty idziesz gdzieś dzisiaj? Spytałam przyjaciółki
- Nie dzisiaj posiedzę z tobą
Usiadłyśmy w salonie i włączyłyśmy telewizję akurat leciał program plotkarski
- przełączyć? Spytała Klara.
- Nie. Lubię ten program tu mówią 80% prawdy.
Prezenterka mówiła o Rihannie kiedy przeskoczyła na polteczki o Liamie i Klarze.
,, Widać że miłość kwitnie pomiędzy Liamem Paynem a Klara Red widać że są bardzo zakochani wczoraj byli widziani jak szli razem do kina
  widać że po miedzy nimi jest chemia. Niestety nie można już tego powiedzieć o Niallu Horanie i Selenia Gomez. Niall od tygodnia zaczął się spotykać ze swoją dawną miłością   Amy Green Spotykali się oni zanim Horan poznał Selenę. Najwidoczniej panna Gomez się o tym dowiedziała i wyszła wczoraj na imprezę z dawnym chłopakiem Nickiem Johns . Niestety nie mamy potwierdzonych informacji czy Niall i Selena zerwali ale jedno jest pewne. W ich związku się nie układa. Miejmy nadzieje że wszystko wróci do normy. Na dziś to wszystko widzimy się w środę. Program się skończył i  zaczęła się piosenka
- Nie mogę uwierzyć że Niall spotyka się z nią już tydzień czasu. Ja muszę z nim zerwać. Przecież to nie ma szans. Siedziałyśmy jakiś czas kiedy ktoś zapukał Klara otworzyła a do salonu wbiegł Niall.
- Selena to nie tak jak myślisz.
- Niall a co ja mam myśleć? Przecież mówili w telewizji widziałam cię wczoraj Klara tez cię widziała i nawet pokazał mi zdjęcie. Czy ty sobie robisz ze mnie jaja?
- Wież dobrze że cię kocham. Mnie z nią nic nie łączy to tylko przyjaciółka. Naprawdę
- Niall ja ci nie wieżę. Nie mogę za dużo dowodów
- To ja was zostawię. Pogadajcie sobie a ja Pójdę na górę powiedziała przyjaciółka i poszła.
- Selena Mnie naprawdę nic z nią nie łączy to tylko przyjaciółka.

Jest mi smutno że pod 27 rozdziałem były tylko 3 komentarze. Mam nadzieję że pod tym będzie więcej. Bardzo mnie motywuje duża ilość komentarzy pod rozdziałem. Wtedy wiem że podoba wam się rozdział.Przepraszam że nie dodałam o tego rozdziału o 17 ale nie miałam internetu. Kolejny rozdział będzie w niedziele popołudniu. Za błędy przepraszam. Kocham was <3

3 komentarze:

  1. Mam nadzieje że Selena nie zerwie z Niall`em. I rozdział bardzo świetny. Pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Awww to jest boskie next szybko <3

    OdpowiedzUsuń
  3. wyobrażam sobie co będzie dalej dodaj jak najszybciej next bo imagin zajebisty <3

    OdpowiedzUsuń