Bawiliśmy się bardzo długo dałam jeść dziewczynę i położyłam
ja spać. Poszłam do salonu usiadłam na kanapie włączyłam telewizje. Po dwóch
godzinach usłyszałam płacz dziewczynki. Wyłączyłam telewizor i poszłam na górę.
Wzięłam przebrałam dziewczynkę i poszłyśmy do ogrodu.. ma 19 a druga Klara Red i też ma
19 lat.” Nie miałam ochoty czytać dalej więc weszłam na TT. Było tam wielkie
zamieszanie było dużo hejtów i niemiłych wiadomości. Aby zaprzeczyć tym plotkom
napisałam ,, Ja i moja przyjaciółka nie jesteśmy z chłopakami. Jesteśmy po
prostu ich przyjaciółmi”. Zeszłam z tt i poszłam zrobić kolację dla Klary i dla
siebie. Kiedy dziewczyna przyszła i zjadła kolację posiedziałyśmy w salonie przeczytała gazetę
obejrzałyśmy film i poszłyśmy spać.
![]() |
| Mała Demi |
*Miesiąc później.*
- Demi może obejrzymy bajkę? Za niedługo mama przyjdzie.
Spytałam dziewczynkę
- dobze usiadła obok mnie a ja włączyłam jej bajeczkę.
Zadzwonił mój telefon a ja go odebrałam
- tak spytałam.
- Hej powiedział dobrze mi znany męski głos.
- hej Niall jak miło że dzwonisz. Dawno się nie
kontaktowaliśmy. Co u ciebie zapytałam zadowolona chłopaka.
- Tak ja tez cię dawno nie słyszałem za niedługo wracamy ale
nie wiem kiedy dokładnie. Mam ci tyle do opowiedzenia. Ogólnie to mamy dzisiaj
wywiad na BBC na żywo no nie. Powiedział radośnie. Chciałem cię przeprosić za
to że wcześniej nie dzwoniłem ale niestety nie miałem czasu ale kiedy wrócę na
pewno ci to wszystko wynagrodzę. Przepraszam cię ale muszę już kończyć. Po czym
się rozłączył. Usiadłam na kanapie a moim oczom ukazał się mąż Kate.
- Witaj Selena mógłbym cię na chwilkę? Poszłam do kuchni.
- Proszę oto twoja wypłata. podał mi białą kopertę na co ja
cię uśmiechnęłam.
- Bardzo dziękuję powiedziałam
-Jeżeli już chcesz możesz już iść. Pokiwałam tylko i
wyszłam. Wróciłam do domu i usiadłam na kanapie blondynka robiła kolację a ja w
tym czasie włączyłam telewizor na odpowiednim kanale. Przygotowaliśmy popcorn
kanapki i picie oraz czekałyśmy na program. Nareszcie się rozpoczął. Chłopcy na
wstępie zaśpiewali Rock Me. Przystojniacy usiedli i zaczęli rozmawiać. Było
dużo śmiechu i wygłupów. Prowadzący zaczął zadawać chłopcom pytania z TT.
Zaczął od Harrego.
- Harry ile czasu zajmuje ci ułożenie włosów?
- e no tylko 2 sek. I zaczął się śmiać. 2 pytanie było
skierowanie do Liama.
- czy to prawda że jesteś z Klara Red?
- Nie są to jedynie plotki. Jesteśmy za to dobrymi
przyjaciółmi. Uśmiechnął się.
- A ty Niall jesteś z Seleną Gomez?
- też nie jesteśmy jedynie związani w sensie przyjaźni i nic
więcej. Westchnął.
- Widzicie dziewczyny nie macie się na razie o co martwić.
Pogadali jeszcze trochę i skończył się program.
– I jak? Spytałam
- Nie jest najgorzej. Ale kiedy znów zaczniemy się pokazywać
z chłopkami zacznie się teraz piekło. Powiedziałam zmartwiona.
- Będzie dobrze Klara trzeba być tylko dobrej myśli
powiedziałam.
- tsa jasne. Ty nawet nie wiesz co to będzie jeżeli nie daj
boże będziemy z nimi chodzić. Będziemy znienawidzone przez ich fanki a nawet
już jesteśmy. I w co my się wpakowałyśmy?
- Nie panikuj kochana. Ja sądzę że jeśli będziemy chodziły z
chłopakami to tak czy owak będą musiały nas zaakceptować ponieważ dajemy
szczęście ich idolom i jeżeli chłopcy są szczęśliwi to one też powinny nie
prawda? Tymi słowami skończyłam rozmową i udałam się na górę. Wzięłam długa
kąpiel i położyłam się spać. Dzisiaj była niedziela więc mogłam sobie
poleniuchować i pospać dłużej. Bardzo się cieszyłam że po wyczerpującym
tygodniu mogłam sobie odpocząć. Kiedy się obudziłam była 10:30 wstałam z łóżka
i podeszłam do szafy. Założyłam coś odpowiadającego pogodzie a miało być
dzisiaj ciepło więc postawiłam na ten zestaw
Zeszłam na dół a w kuchni stała przyjaciółka robiąc nam
śniadanie.
- Witaj śpiochu wyspałaś się? Spytała
- Dzisiaj tak bo odpocznę sobie od wyczerpujących zabaw
Demi. Zaśmiałam się.
- haha co ty chcesz od niej chcesz ona jest naprawdę uroczą
dziewczynką.
- tak tylko strasznie mnie męczy. Zjadłyśmy śniadanie w
dobrym humorze. Zaczęłyśmy przygotowywać obiad. Śmiałyśmy się i wygłupiałyśmy
po skończonym obiedzie. Usiadłyśmy na kanapę. Włączyłyśmy i wygłupiałyśmy się.
Leciał serial z którego zawsze się nabijałyśmy więc nagrałam tą debilkę Klarę
jak próbowała ich udawać.
- Ale ty jesteś głupia wiesz?
- Wiem złociutka wiem. Próbowała powiedzieć z akcentem
jednej z aktorek co całkiem jej wyszło. Naszą zabawę przerwało pukanie do
drzwi. Wstałam z kanapy i udałam się ich stronę. Otworzyłam brązowe drzwi a
moim oczom ukazało się 5 dobrze mi znanych chłopaków. Pierwsze co to uśmiechnęłam
się i nie dowierzałam. Po policzku spłynęła mi jedna łza.
- Można. Spytał Harry ja pokiwałam na zgodę a Niall podszedł
do mnie i mnie przytulił nic nie mówiąc. Czułam się taka bezpieczna w jego
ramionach że mogła bym być w jego objęciach cały czas.
- Niall może wejdziemy do środka a nie będziemy stać w
drzwiach nie sądzisz? Spytałam się nadal będąc w jego objęciach.. Chłopak mnie
puścił i ruszyliśmy w stronę salonu.
- Dziewczyny jutro organizujemy małą domówkę wpadniecie?
Powiedział zadowolony Louis.
- Nie ma problemu powiedziałam. Najwyżej się spóźnię ale
przyjdę. Powiedziałam uśmiechnięta. Spędziliśmy z chłopakami prawie cały dzień.
Wieczorem wszyscy się rozeszli a ja z blondynem zostałam sama w domu.
- No to jak było w trasie?
- Fajnie ale.....
- ale?
Bardzo się cieszę że był chociaż jeden komentarz pod poprzednią częścią i za to chciałam podziękować Ridzie. Straszne się cieszę że podoba ci się mój blog twój też jest świetny. Mam tylko nadzieję że z każdym rozdziałem będzie więcej komentarzy <3


Ojej dziękuję <3 Twój blog jest cudny *____* Nie ma co owijać w bawełnę :P Nie mogę doczekać się następnego :)
OdpowiedzUsuńPozdro i weny życzę :*
RIDA
Ja też ci dziękuję. bo jako jedyna najczęściej komentujesz blog :P Jesteś wielka *.*
OdpowiedzUsuńEjjj :((( DAJ DALEJ BO NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ :>>
OdpowiedzUsuńSUPEROWE!
To jest ZAJEBISTE !♥Kocham Twój blog ♥♥ Czekam na następne części ;*
OdpowiedzUsuńczekam na nexta *.* <3
OdpowiedzUsuń